Nieprzewidziana kontuzja może dotknąć każdego z nas. Nie trzeba wcale uprawiać jakiegoś sportu, bo nawet wchodząc po schodach można poważnie skręcić kostkę. Czasem także charakter pracy powoduje jakieś problemy z mięśniami i stawami, na przykład one sztywnieją. W każdym z takich przypadków, jeżeli coś zaczyna się dziać z układem ruchowym, niezwykle przydatna jest fizjoterapia Poznań.
Fizjoterapeuci z dużym doświadczeniem przy pomocy zabiegów i ćwiczeń mogą zdecydowaną większość swoich podopiecznych postawić na nogi, często w dosłownym tego słowa znaczeniu. O doborze poszczególnych metod przede wszystkim będzie decydował rodzaj występujących problemów, bowiem za każdym razem co innego może być potrzebne. Przede wszystkim niezwykle istotną rolę odgrywają najróżniejsze fizyczne ćwiczenia.
Spora ich część ma na celu rozciągnąć ścięgna i mięśnie, aby przywrócić im elastyczność i pozbyć się problemów z bólami. Inne wzmacniają kończyny po kontuzji, co pozwala szybciej wrócić do aktywności, a jednocześnie zabezpiecza przed ryzykiem kolejnego urazu. Ale Poznań fizjoterapia to również rozmaite zabiegi przyspieszające procesy regeneracyjne i posiadające przeciwzapalne właściwości. Bardzo często są w nich chociażby stosowane medyczne lasery, ta metoda świetnie sprawdza się w czasie leczenia mięśniobólów, nerwobólów czy kontuzji. Światło lasera o niewielkiej mocy łagodzi symptomy złamań i skręceń, a poza tym znacznie przyspiesza gojenie.
Bardzo popularne również jest użycie pola magnetycznego, co działa przeciwbólowo, łagodząco i przeciwzapalnie. Zarówno pole magnetyczne jak i lasery są w zasadzie nieodczuwalne, przez co nie powodują dyskomfortu przy zabiegach. Ten zapewne się poczuje podczas terapii pradowej. Stosuje się przy niej elektrody przyłożone do ciała, między którymi puszczony zostaje prąd o odpowiedniej mocy. Bardzo to przyspiesza to regeneracje tkanek i wchłanianie obrzęków, a dodatkowo działa przeciwzapalnie. Przy większej mocy prądu może się pojawić lekkie szczypanie czy mrowienie, ale nie jest to bardzo uciążliwe.